#pełnosprawniwprawie: OSOBA Z NIEPEŁNOSPRAWNOŚCIĄ W TWOJEJ KANCELARII?

defensoriuris

Trwająca od ponad roku pandemia zrewolucjonizowała znany nam rynek pracy. Branże, które dotychczas uważane były za stabilne i dochodowe przechodzą kryzys i próbują odnaleźć się w kształtującej się na nowo rzeczywistości. Czy okres pandemicznego przełomu zmienił naszą rzeczywistość na tyle, abyśmy jako adwokaci na nowo spojrzeli na zatrudnianie pracowników w naszych kancelariach i być może częściej potrafili sobie wyobrazić osobę z niepełnosprawnością jako pełnoprawnego członka naszego zespołu?

 

 

Osoby z niepełnosprawnością na rynku pracy

Wskaźnik zatrudnienia osób z niepełnosprawnością jest w Polsce jednym z najniższych w Europie. W powiatowych urzędach pracy na dzień 31 grudnia 2019 r. było zarejestrowanych 66,9 tys. osób z niepełnosprawnością, w tym: 57,5 tys. bezrobotnych, z których 10,1 tys. posiadało prawo do zasiłku oraz 9,4 tys. poszukujących pracy i niepozostających w zatrudnieniu. Osoby z niepełnosprawnością stanowiły 6,6% wszystkich osób bezrobotnych oraz 40,9% wszystkich osób poszukujących pracy, niepozostających w zatrudnieniu, zarejestrowanych w PUP. Analizując powyższe dane nie można zignorować faktu, że osoby z niepełnosprawnością to bardzo liczna grupa potencjalnych pracowników o różnorodnym, często specjalistycznym i bogatym wykształceniu, a co za tym idzie ogromnym potencjale.

Niestety lustrem tego potencjału zdają się nie być realia rynku pracy bezrobotnych. Na początku lutego 2021 r. Urząd Statystyczny w Opolu opublikował dane dotyczące rynku pracy osób z niepełnosprawnością w regionie opolskim[1]. Statystyki jednoznacznie wskazywały na to, że wyłącznie 1 na 55 ofert pracy skierowana była do osób z niepełnosprawnością. Tendencja ta utrzymuje się również w innych regionach. Zastanawia fakt, dlaczego tak się dzieje i czy zmieniający się rynek pracy oraz trudna sytuacja wielu pracodawców wywołana pandemią nie będą szansą dla zmiany tej krzywdzącej tendencji.

 

Pracodawca publiczny nie daje nadziei 

Podyktowana regulacjami unijnymi polityka równościowa przewiduje liczne udogodnienia dla pracodawców, chcących zatrudnić osoby z niepełnosprawnością, w tym dofinansowania do ich wynagrodzenia zależne od stopnia niepełnosprawności. Mimo ułatwień fiskalnych pochodzących z budżetu państwa, niepełnosprawność wciąż staje się barierą trudną do pokonania dla potencjalnego pracodawcy. Paradoksalnie, jak wynika z audytu przeprowadzonego przez Najwyższą Izby Kontroli w 2019 r.,[2] poziom zatrudnienia osób z niepełnosprawnością w administracji publicznej jest rażąco znikomy, a deklarowana troska o zatrudnianie osób z niepełnosprawnością i ich integrację społeczna poprzez pracę, nijak się ma do realnych działań.

W tym miejscu warto wspomnieć, że Polska, ratyfikując 6 września 2012 r. Konwencję o prawach osób niepełnosprawnych, w art. 27 uznała prawo osób z niepełnosprawnością do pracy, na zasadach równości z innymi osobami oraz zobowiązała się do zagwarantowania i popierania realizacji ich prawa do pracy między innymi poprzez popieranie zatrudnienia osób z niepełnosprawnością w sektorze publicznym oraz zdobywanie przez nich doświadczenia zawodowego. Czy faktycznie tak się dzieje? Pytanie zdaje się nie wymagać żadnej odpowiedzi.

 

„Zatrudnię…”?

Przyglądając się kancelariom prowadzonym przez znanych mi adwokatów i radców prawnych zarówno w Warszawie jak i w mniejszych miejscowościach, pozwalam sobie na postawienie tezy, że adwokaci nie zatrudniają osób z niepełnosprawnością zarówno w charakterze personelu pomocniczego jak do pracy merytorycznej. Wyłącznie jedna znana mi kancelaria zatrudniała osobę z niepełnosprawnością, z dysfunkcją narządu ruchu w charakterze personelu pomocniczego. Z czego wynika ta tendencja? Sądzę, że wyłącznie z dystansu przed nieznanym lub błędnego przeświadczenia, że osoba z niepełnosprawnością i jej zatrudnienie wiąże się z niewspółmiernym zaangażowaniem środków i czasu pracodawcy. Nieobcym jest także niepewność co do postrzegania osoby z niepełnosprawnością przez klientów i współpracowników kancelarii. Co więcej, powyższą tezę potwierdza case study doświadczeń nie tylko polskich, ale także belgijskich.[3]

 

„Zatrudnię…”!

Czy powyższe obawy są realne? Poczynione przeze mnie obserwacje pozwalają na zadanie retorycznego, ale i wymownego pytania, czy przypadkiem środowisko adwokackie nie ma w zakresie zatrudniania osób z niepełnosprawnością dużej lekcji do odrobienia. Kancelarie zdają się nie zauważać, że pracownik z niepełnosprawnością to szansa także dla samej kancelarii. Szansa zarówno ekonomiczna, szansa dla budowania zespołu jak i pozytywnej relacji z klientem. Dzięki zatrudnieniu osoby z niepełnosprawnością kancelaria zyskuje pracownika o tożsamych kompetencjach co pracownik sprawny, ale jego wynagrodzenie może być w znacznej części dofinansowane przez PFRON. Niezależnie od kwestii czysto ekonomicznych, zatrudnienie pracownika z niepełnosprawnością to szansa na komunikację i lepsze porozumienie z klientem z niepełnosprawnością, który pewniej poczuje się w środowisku, w którym jego niepełnosprawność jest całkowicie oswojona. Nie należy zapominać, że obecność pracowników z niepełnosprawnością sprawia, że kancelaria pracuje w różnorodnym zespole, pozwalającym budować empatię i wrażliwość, bez których skuteczne wykonywanie zawodu adwokata jest utrudnione, a nawet po prostu niemożliwe.

 

A czy Twoja lekcja w tym zakresie została już odrobiona?

 

[1] https://radio.opole.pl/103,369231,niewiele-ofert-pracy-dla-niepelnosprawnych-w-reg?fbclid=IwAR25vkBY_

mmXI0fPjIUy_2Jj3ri0THLhqLk3aErdlmQ4CTWeWXvO-Q-jsh0

[2] https://www.nik.gov.pl/plik/id,21407,vp,24048.pdf

[3] Praca i niepełnosprawność. Udana integracja. Poradnik. Z doświadczeń belgijskich; wyd. PSOUU, 2008; https://psoni.org.pl/wp-content/uploads/2015/09/praca_belgia.pdf

 


ADWOKAT DAGMARA MILER

🦜 w Stowarzyszeniu od listopada 2020 r. 

🔸 z wyróżnieniem ukończyła prawo na Uniwersytecie Jagiellońskim (praca magisterska pod opieką prof. Zbigniewa Ćwiąkalskiego), absolwentka Podyplomowego Studium Prawa Własności Intelektualnej na Uniwersytecie Warszawskim, Szkoły Prawa Ukraińskiego prowadzonej przez Uniwersytet Narodowy „Akademię Kijowsko – Mohylańską” w Kijowie oraz Lwowski Uniwersytet Narodowy im. Iwana Franki,
🔸 aplikant aplikacji rzecznikowskiej przy Polskiej Izbie Rzeczników Patentowych,
🔸 certyfikowany mediator wpisany na listę Prezesa Sądu Okręgowego w Warszawie, laureat Międzynarodowego Konkursu Mediacji Gospodarczej ICC w Paryżu (2014),
🔸 prelegent na kilkunastu konferencjach naukowych o zasięgu ogólnopolskim i międzynarodowym, współautor publikacji naukowych dotyczących zagadnień własności intelektualnej oraz mediacji gospodarczej,
🔸 obecnie członek Izby Adwokackiej w Warszawie,
🔸 moderator profilu Adwokatura Polska na portalu Facebook,
🔸 w swojej działalności zawodowej skupia się na zagadnieniach z zakresu prawa własności przemysłowej w tym głównie znaków towarowych oraz wzornictwa przemysłowego, a także prawa autorskiego, zagadnień związanych ze zwalczaniem nieuczciwej konkurencji, prawem reklamy, marketingu i nowymi technologiami,
🔸 prywatnie miłośniczka teatru, literatury faktu i goldenów retrieverów.

Możesz być zainteresowany też poniższymi artykułami

Zostaw komentarz

Ta strona używa plików cookie, aby poprawić komfort korzystania z niej. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko temu, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuj Czytaj więcej

Polityka prywatności & cookies