Dzisiaj Prezes Stowarzyszenia Adwokackiego „Defensor Iuris” adwokat Kinga Dagmara Siadlak wystąpiła z listem otwartym stanowiącym reakcję na niedopuszczalne podejmowanie prób wywołania efektu mrożącego na adwokacie Mikołaju Pietrzaku (Dziekan Okręgowa Rada Adwokacka w Warszawie), podczas pełnienia obowiązków obrońcy SSO Waldemara Żurka (Krakowscy sędziowie) .
Wyjaśniamy:
- Wczoraj przed Sądem Apelacyjnym w Katowicach odbyła się rozprawa dot. postępowania dyscyplinarnego SSO Waldemara Żurka.
- W jej trakcie Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych Przemysław Radzik złożył wniosek o „przesłanie protokołu rozprawy odpowiednim organom dyscyplinarnym adwokatury”.
- Celem tegoż wniosku było doprowadzenie do wszczęcia postępowania dyscyplinarnego przeciwko adwokatowi Mikołajowi Pietrzakowi, w związku z zapowiedzią złożenia przez niego wniosku o wyłączenie Przemysława Radzika i Michała Lasoty, zastępców rzecznika dyscyplinarnego.
- Adwokaci z zasady są chronieni immunitetem w zakresie wolności słowa.
- Od lat istnieje stabilna linia orzecznicza sądów dyscyplinarnych oraz Sądu Najwyższego zgodnie, z którą ustne i pisemne wypowiedzi adwokata, jeżeli obracają się w ramach zadań adwokata i rzeczywistej potrzeby, stanowią strefę adwokackiej wolności słowa (orzeczenie WSD z 10 listopada 1986 r., sygn. WSD 28/86). Adwokat przy wykonywaniu zawodu korzysta z wolności słowa w granicach określonych przez zadania adwokatury i przepisy prawa (art. 8 ust. 1 ustawy Prawo o adwokaturze), zaś użycie przez niego sformułowań odnoszących się meritum sporu, bez zamiaru dotknięcia przeciwnika procesowego, nie może być odczytywane jako nadużycie przez niego wolności słowa przy wykonywaniu zawodu (postanowienie SN z 22 listopada 2002 r., sygn. III DS 8/02).
Jest to próba zamknięcia ust kolejnej grupie zawodowej i z tym nie możemy się zgodzić.
Całość oświadczenia zamieszczamy w załączeniu (klik).
Prosimy Państwa o potraktowanie tej sytuacji jako poważnej. Jeżeli przymkniemy oczy na zamykanie ust adwokatom, to tak, jakbyśmy zgodzili się na odbieranie głosu obywatelom, a na to nie ma przyzwolenia!
List otwarty Defensor Iuris ws. wniosku ZRDSSP Przemysława Radzika
ZOBACZ: