W dniu 24 maja 2020 r. rozpoczęły bieg zawieszone na podstawie przepisów Tarczy Antykryzysowej terminy procesowe i sądowe, w tym również te zakreślone organom na udostępnienie informacji publicznej. Nie musi to jednak oznaczać przyspieszenia w rozpoznawaniu wniosków o udostępnienie informacji publicznej.
W dniu 31 marca 2020 r. zaczął obowiązywać art. 15zzs ust. 1 Tarczy Antykryzysowej 1.0[1], w którym przyjęto, że w czasie trwania stanu epidemii lub zagrożenia epidemicznego związanego z COVID-19 terminy procesowe i sądowe nie rozpoczynają biegu lub ulegają zawieszeniu. Poza terminami w postępowaniach karnych, czy administracyjnych regulacja objęła również terminy w tzw. innych postępowaniach prowadzonych na podstawie ustaw (art. 15zzs ust. 1 pkt 10 Tarczy Antykryzysowej 1.0).
W związku z tym powstały wątpliwości co do tego, czy odnosi się ona także do terminów zakreślonych organom na udostępnienie informacji publicznej na żądanie strony, wynikających z art. 13 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (dalej jako: u.d.i.p.). Terminy takie należy zakwalifikować do kategorii terminów procesowych. Nadto, postępowanie o udzielenie informacji publicznej nie zostało wyłączone z zakresu działania art. 15zzs ust. 1 Tarczy Antykryzysowej 1.0. Wobec tego należało przyjąć, że zawieszenie terminów objęło również takie postępowania.
W rezultacie, jeśli organ nie reagował na wniosek strony o udostępnienie informacji publicznej po 31 marca 2020 r., nie przysługiwał jej żaden środek prawny. Zwłaszcza, że równoległy art. 15zzs ust. 11 Tarczy Antykryzysowej 1.0 praktycznie pozbawił ją możliwości dochodzenia swoich praw w powyższym zakresie przed sądem. Z powyższego przepisu wynikało bowiem, że zaprzestanie czynności przez organy prowadzące postępowanie nie może być podstawą do wywodzenia przez stronę środków prawnych dotyczących bezczynności organów lub przewlekłości postępowania.
Taki stan rzeczy krytykowano. Podnoszono, że prawo do informacji publicznej wypływa wprost z art. 61 ust. 1 Konstytucji RP, zgodnie z którym obywatel ma prawo do uzyskiwania informacji o działalności organów władzy publicznej oraz osób pełniących funkcje publiczne. Natomiast przepis art. 15zzs ust. 1 pkt 10 Tarczy Antykryzysowej 1.0. w zakresie, w jakim odnosił się do terminów wyznaczonych organom do udostępnienia informacji publicznej, nieproporcjonalnie ingerował w samą istotę tego prawa. Tym bardziej że cały czas obowiązywał art. 13 ust. 2 u.d.i.p., który pozwalał organom przedłużyć postępowanie o udzielanie informacji publicznej do dwóch miesięcy od momentu złożenia przez stronę wniosku, jeśli dochowanie 14-dniowego terminu nie było możliwe. Z tej perspektywy rozwiązanie przyjęte w Tarczy Antykryzysowej 1.0. w odniesieniu do terminów wynikających z u.d.i.p. wydawało się nieuzasadnione.
Od kiedy biegną terminy?
Przepis art. 46 pkt 20 ustawy z dnia 14 maja 2020 r. nowelizującej niektóre ustawy związane ze zwalczaniem skutków epidemii COVID-19 (Tarcza Antykryzysowa 3.0)[2] uchylił art. 15zzs Tarczy Antykryzysowej 1.0. Tym samym wszystkie terminy procesowe rozpoczęły lub kontynuują swój bieg. Jednakże wśród prawników nie ma jednomyślności co do tego, od której daty biegną zawieszone terminy. Z art. 68 ust. 6 i ust. 7 Tarczy Antykryzysowej 3.0 wynika, że powyższe terminy rozpoczynają swój bieg po upływie 7 dni od wejścia w życie ustawy (ustawa weszła w życie 16 maja 2020 r.). Dotychczas wykształciły się trzy grupy poglądów odnoszące się do tego problemu.
Zwolennicy pierwszego poglądu dodają do daty 16 maja 2020 r. 7 dni i wskazują, że datą początkową biegu zawieszonych terminów będzie 23 maja 2020 r. Zwolennicy drugiego poglądu akceptują co prawda tę metodologię, ale uważają, że z racji, iż termin 23 maja 2020 r. wypada w sobotę, zawieszone terminy należy liczyć od dnia 25 maja 2020 r. tj. od poniedziałku. Według zwolenników trzeciego stanowiska terminy zaczną biec od dnia 24 maja 2020 r. Takie zapatrywanie wynika z tego, że przy obliczaniu terminów nie uwzględnia się daty początkowej, w której występuje zdarzenie prawne inicjujące bieg terminów procesowych. Jest tak zarówno na gruncie postępowania administracyjnego, jak i postępowania cywilnego (zob. art. 57 ust. 1 k.p.a., jak i art. 165 § 1 k.p.c. w zw. z art. 111 § 2 k.c.). Z drugiej strony, z przepisów art. 68 ust. 6 i ust. 7 Tarczy Antykryzysowej 3.0 wynika, że po dniu 16 maja 2020 r. musi upłynąć 7 dni , aby terminy rozpoczęły bieg. Zatem dopiero po upływie ostatniego, siódmego dnia tj. 23 maja 2020 r. terminy znów ruszą, czyli już w dniu 24 maja 2020 r. Na przeszkodzie tej koncepcji nie stoi fakt, że data ta wypadła w niedzielę. Co prawda zarówno przepis art. 57 § 4 k.p.a., jak i art. 115 k.c. statuują zasadę, że jeśli termin końcowy na dokonanie czynności wypada w sobotę albo dzień wolny od pracy, termin upływa w następnym dniu, który nie jest sobotą albo dniem wolnym od pracy. Przepisy te odnoszą się jednak do terminów końcowych, nie zaś terminów początkowych. Wyjątkowo bieg zawieszonego terminu mógłby się rozpocząć w dniu 25 maja 2020 r., ale jedynie wtedy, gdyby jego ostatni dzień upływał w dniu 23 maja lub 24 maja 2020 r. (odpowiednio w sobotę lub niedzielę). Co do zasady należy jednak przyjąć, że koncepcja, wedle której zawieszone terminy rozpoczęły lub kontynuują swój bieg w dniu 24 maja 2020 r., jest prawidłowa. Dotyczy to także terminów, o jakich mowa w art. 13 u.d.i.p.
Ponowny bieg terminów nie musi jednak oznaczać szybszego udostępniania informacji publicznej przez organy. Wciąż nie jest bowiem wykluczone późniejsze jej udostępnienie na podstawie art. 13 ust. 2 u.d.i.p. Jeszcze w czasie obowiązywania przytoczonej regulacji z Tarczy Antykryzysowej 1.0 niektóre organy powoływały się na powyższy przepis u.d.i.p. i tłumaczyły zwłokę w udostępnieniu informacji publicznej wprowadzeniem stanu zagrożenia epidemicznego.
Uwaga końcowa
Należy jednak od razu wyjaśnić, że lakoniczne uzasadnienie organu, ograniczone jedynie do powołania się na stan zagrożenia epidemicznego, będzie niewystarczające. Dotychczas bowiem przyjmowano, że uzasadnienie niemożności wypełnienia powyższego obowiązku we właściwym czasie nie może opierać się na ogólnych, nieprecyzyjnych sformułowaniach (np. „skomplikowany charakter sprawy”) bez konkretnego wskazania przyczyn takiej sytuacji (zob. Wyrok WSA w Warszawie z 25.1.2013, II SAB/Wa 471/12). Podmiot, który ma udzielić informacji publicznej, nie ma tu dowolności. Powołanie się zatem przez organ na stan zagrożenia epidemicznego będzie możliwe jedynie, gdy takie zagrożenie będzie rzutowało na funkcjonowanie organu. Przykładowo, gdyby doszło do zachorowań wśród pracowników organu lub czasowego zamknięcia lub ograniczenia pracy danej instytucji, co rzeczywiście utrudniłoby organowi przygotowanie żądanych przez stronę informacji w odpowiednim terminie.
[1] Art. 15zzs dodany przez art. 1 pkt 14 ustawy z dnia 31 marca 2020 r. zmieniającej ustawę z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID – 19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych, Dz.U.2020.568;
[2] Art. 46 pkt 20 ustawy z dnia 14 maja 2020 r. o zmianie niektórych ustaw w zakresie działań osłonowych w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS – CoV-2, Dz.U.2020.875.
ADWOKAT MICHAŁ RZĄDKOWSKI
🦜 w Stowarzyszeniu Adwokackim „Defensor Iuris” #DI od czerwca 2020 r.,
🔸 jest adwokatem z Izby Adwokackiej we Wrocławiu, gdzie od sierpnia 2018 r. wykonuje zawód w ramach kancelarii indywidualnej,
🔸 absolwent Wydziału Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego; ukończył także Szkołę Prawa Amerykańskiego organizowaną wspólnie przez Uniwersytet Wrocławski oraz Chicago-Kent College of Law; uzyskał również tytuł LL.M. (Master of Laws) in US, International and Transnational Law na Chicago-Kent College of Law, gdzie w ramach studiów podyplomowych realizował przedmioty związane z międzynarodowym arbitrażem handlowym, amerykańskim prawem kontraktów oraz prawem spółek;
🔸 w czerwcu 2018 r. ukończył studia doktoranckie w Instytucie Nauk Prawnych Polskiej Akademii Nauk, natomiast w kwietniu 2019 r. otworzył przewód doktorski; obecnie przygotowuje rozprawę doktorską na temat zakresu podmiotowego zapisu na sąd polubowny;
🔸 uczestniczył w szeregu kursów i szkoleń, zarówno w Polsce, jak i zagranicą m.in. na King’s College London oraz na Uniwersytecie w Zurych
🔸 w swojej praktyce zawodowej skupia się na prawie administracyjnym, prawie cywilnym z uwzględnieniem spraw gospodarczych oraz świadczy kompleksową obsługę prawną na rzecz przedsiębiorców,
🔸 autor publikacji z zakresu tematyki ADR, prawa cywilnego oraz ochrony praw konsumentów;
🔸 prywatnie pasjonat historii sztuki oraz literatury faktu.
🦜 zobacz jego przykładową aktywność w #DI: adwokat Michał Rządkowski