AKCJA APLIKACJA: Tymczasowe (nie)dopuszczenie

defensoriuris

Gdy już minie pół roku odbywania aplikacji, zakończą się praktyki, nadchodzi ten dzień, kiedy stajemy na sali rozpraw już nie jako publiczność, ale jako pełnomocnik jednej ze stron. Po kilku rozprawach nieco zmniejszają się (lub być może całkowicie znikają) stres i strach, wiemy już, że zawsze w toku rozprawy może pojawić się coś, co nas może zaskoczyć, a jedyne, co możemy zrobić, by wypaść jak najlepiej, to zapoznać się z aktami sprawy, poczytać orzecznictwo czy komentarze. Zazwyczaj jest tak, że upoważnienie jest nam udzielane na tyle wcześniej, że albo jesteśmy w stanie jego oryginał przedłożyć sądowi, albo też wpływa ono bezpośrednio do sądu. Co jednak zrobić, gdy z uwagi na jakąś sytuację losową, która przydarzyła się pełnomocnikowi głównemu, dysponujemy tylko kserokopią upoważnienia, albo po prostu nie mamy go wcale?

Otóż z pomocą przychodzi nam art. 97 K.p.c., który w § 1 stanowi, że:

Po wniesieniu pozwu sąd może dopuścić tymczasowo do podjęcia naglącej czynności procesowej osobę niemogącą na razie przedstawić pełnomocnictwa. Zarządzenie to sąd może uzależnić od zabezpieczenia kosztów.

Natomiast zgodnie § 2:

Sąd wyznaczy równocześnie termin, w ciągu którego osoba działająca bez pełnomocnictwa powinna je złożyć albo przedstawić zatwierdzenie swej czynności przez stronę. Jeżeli termin upłynął bezskutecznie, sąd pominie czynności procesowe tej osoby. W tym wypadku przeciwnik może żądać od działającego bez umocowania zwrotu kosztów spowodowanych jego tymczasowym dopuszczeniem.

Świetnie, jesteśmy uratowani, myślimy sobie. Niestety, zdarzają się takie przypadki, że sąd pomimo przedłożenia kserokopii upoważnienia, bądź złożenia do protokołu samego tylko wniosku o tymczasowe dopuszczenie, stwierdza, że termin został wyznaczony z takim wyprzedzeniem, że pełnomocnik mógł zadbać o to, by przesłać sądowi oryginał upoważnienia (bądź jego odpis). Co wtedy? Sąd daje nam alternatywę: albo opuszczamy salę, albo zostajemy w sali w charakterze publiczności… Czy ta praktyka jest prawidłowa? Co oznacza czynność nagląca i czy może ona obejmować także zastępstwo na rozprawie wyznaczonej z dużym wyprzedzeniem? Otóż może ona wynikać z niemożliwych do przewidzenia okoliczności, które przydarzyły się pełnomocnikowi, takich jak, np. jego choroba, choroba wcześniej wyznaczonego substytuta, wypadek drogowy czy nawet awaria samochodu uniemożliwiająca pełnomocnikowi dotarcie do Sądu na czas. Takie okoliczności zmuszają pełnomocnika, który nie chce, aby sprawa „spadła” z wokandy, do poszukiwania pomocy wśród zaprzyjaźnionych kolegów po fachu. Wiąże się to jednak z tym, że niemożliwym jest przekazanie im w stosownym czasie pełnomocnictwa substytucyjnego czy upoważnienia, dlatego tak ważny jest art. 97 K.p.c. i jego prawidłowe zastosowanie.

O tym, jak istotny to przepis, świadczy fakt, że również Sąd Najwyższy wypowiadał się w jego kwestii. W postanowieniu z dnia 07 lutego 2018 roku, sygn. akt V CSK 188/17, Sąd Najwyższy wskazał, że:

Zaniechanie zastosowania art. 97 § 2 w zw. z art. 397 § 2 i art. 13 § 2 k.p.c. poprzez odmowę tymczasowego dopuszczenia do udziału w rozprawie osoby mogącej być pełnomocnikiem, mimo uprawdopodobnienia jej upoważnienia faksem przesłanym wcześniej do sądu, w sytuacji gdy bez wątpienia istniała potrzeba podjęcia przez uczestnika naglącej czynności procesowej doprowadzi do naruszenia wskazanego przepisu, skutkującego pozbawieniem możności obrony praw w postępowaniu przed sądem drugiej instancji. (LEX nr 2475063 )

Sprawa dotyczyła odmowy dopuszczenia aplikantki radcowskiej do udziału w rozprawie apelacyjnej, z uwagi na to, że Sąd dysponował wyłącznie faksem upoważnienia. W skardze kasacyjnej skarżący wskazywał na nieważność postępowania apelacyjnego, spowodowaną pozbawieniem uczestnika możności obrony praw, na skutek niedopuszczenia do udziału w rozprawie pełnomocnika w osobie aplikanta radcowskiego, mimo uprawdopodobnienia jego upoważnienia faksem przesłanym wcześniej do sądu, i nieuwzględnienia wniosku o dopuszczenie tymczasowe do udziału w sprawie do podjęcia naglącej czynności procesowej na podstawie art. 97 § 2 k.p.c. (art. 379 pkt 5 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.) (ibidem)

Również Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 13 lutego 2019 roku, sygn. akt I ACa 183/18 podkreślił, że:

artykuł 97 k.p.c. ma zastosowanie do osób, które, według przepisów procesowych, mają zdolność występowania w sprawie w charakterze pełnomocnika procesowego. Trzeba zauważyć, że hipoteza art. 97 k.p.c. obejmuje sytuację, gdy osobie, która chce przedsięwziąć czynności procesowe nie mogąc wylegitymować się stosownym pełnomocnictwem, strona jeszcze nie udzieliła pełnomocnictwa, jak również sytuację, gdy takie pełnomocnictwo zostało już udzielone, lecz z różnych przyczyn nie zostało przedłożone w sądzie, w czasie, gdy należy przedsięwziąć określone czynności procesowe. W tym drugim przypadku istotną okolicznością uzasadniającą zastosowanie art. 97 k.p.c. jest wysoki stopień uprawdopodobnienia faktu udzielenia pełnomocnictwa procesowego. (LEX nr 2636499 )

Mając zatem na uwadze przywołane powyżej orzeczenia, jak również cel, jakiemu służyć ma art. 97 K.p.c, z całą stanowczością należy podkreślić, że niedopuszczanie do udziału w czynnościach procesowych pełnomocnika (i to bez znaczenia, czy jest nim aplikant adwokacki czy radcowski, czy też jest to adwokat czy radca prawny) jest kompletnie nieuzasadnione i narusza prawo do obrony, dlatego tak ważne jest, by sąd w sposób prawidłowy podchodził do kwestii tymczasowego dopuszczenia do udziału w czynnościach procesowych.


APLIKANT ADWOKACKI PAULINA TRZASKUŚ

absolwentka Uniwersytetu Gdańskiego (prawo) oraz Uniwersytetu im. Mikołaja Kopernika w Toruniu (filologia romańska, administracja), ukończyła Szkołę Prawa Francuskiego na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego przy współpracy z Wydziałem Prawa Uniwersytetu  Toulouse Capitole 1.

Aktualnie jest aplikantem adwokackim II roku Koszalińskiej Izby Adwokackiej.

Według współpracowników (sama na te stwierdzenia byłaby zbyt skromna) – charakteryzuje się błyskotliwością, sumiennością oraz zaangażowaniem.

Możesz być zainteresowany też poniższymi artykułami

Zostaw komentarz

Ta strona używa plików cookie, aby poprawić komfort korzystania z niej. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko temu, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuj Czytaj więcej

Polityka prywatności & cookies