PRZEPISY: WIĘZI RODZINNE A ZADOŚĆUCZYNIENIE

defensoriuris

Więzi rodzinne już nie są dobrem osobistym – nowa koncepcja nowej Izby Sądu Najwyższego

W październiku tego roku zamarli specjaliści od procesów odszkodowawczych, za to z pewnością cieplej na sercu zrobiło się ubezpieczycielom. Nieśledzący zaś orzecznictwa obywatele zapewne nadal żyją w błogiej nieświadomości, do momentu aż… sprawa ich nie dotknie osobiście.

W dniu 22 października 2019r. „młoda” Izba Sądu Najwyższego, tj. Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, w składzie 7 sędziów podjęła kontrowersyjną uchwałę, zgodnie z którą: „Osobie bliskiej poszkodowanego, który na skutek czynu niedozwolonego doznał ciężkiego i trwałego rozstroju zdrowia, nie przysługuje zadośćuczynienie pieniężne na podstawie art. 448 Kodeksu cywilnego” (sygn. akt: I NSNZP 2/19). Nie oznacza to nic innego, jak kategoryczne stwierdzenie, że więzi rodzinne, nie należą do katalogu dóbr osobistych i jako takie wyłączone są spod regulacji art. 448 k.c.

Sąd Najwyższy niejednokrotnie zaskakuje nową wykładnią przepisów. Mimo wszystko jednak, zdawać by się mogło, że do października 2019 r. w zakresie relacji więzi rodzinne – dobra osobiste, orzecznictwo było ugruntowane. Zdarzały się oczywiście głosy przeciwne (m.in. SSN K. Zawada, L. Bosek, M. Wałachowska), nie można jednak oprzeć się wrażeniu, że te głosy są prawie niezauważalne, biorąc pod uwagę ogrom orzeczeń sądów powszechnych i Sądu Najwyższego, które w sposób niewątpliwy zaliczały więzi rodzinne do katalogu dóbr osobistych.

Uchwała „siódemki” z dnia 22 października 2019r. zaskakuje tym bardziej, że nieco ponad rok wcześniej Izba Cywilna Sądu Najwyższego, podejmując uchwałę również w składzie 7 sędziów, nie miała wątpliwości, że „Szczególna więź emocjonalna pomiędzy osobami najbliższymi, wynikająca z przynależnego każdej z nich indywidualnie poczucia bliskości i przywiązania, nierozerwalnie związana z naturą człowieka i kształtująca jego tożsamość, stanowi wartość podlegającą ochronie prawnej na podstawie przepisów o dobrach osobistych (art. 23, 24 i 448 k.c.)”, w konsekwencji czego: „Sąd może przyznać zadośćuczynienie za krzywdę osobom najbliższym poszkodowanego, który na skutek czynu niedozwolonego doznał ciężkiego i trwałego uszczerbku na zdrowiu” (uchwała Sądu Najwyższego 7 sędziów z dnia 27.03.2018 r., sygn. akt: III CZP 60/17).

Stan faktyczny rozpoznawanej sprawy

Dlaczego sprawą zajął się Sąd Najwyższy i Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, nie zaś Izba Cywilna? A to dlatego, że rozpatrywała skargę nadzwyczajną Prokuratora Generalnego od wyroku jednego z sądów apelacyjnych.

W stołecznym Szpitalu dokonano zbyt późnej diagnozy udaru mężczyzny. W konsekwencji zdiagnozowano u pacjenta tzw. syndrom zamknięcia – stan, w którym pacjent jest w pełni świadomy i zorientowany, lecz wskutek uszkodzenia pnia mózgu, nie jest w stanie się poruszać. Mężczyzna wygrał sprawę sądową – otrzymał odszkodowanie, zadośćuczynienie i rentę. Z powództwem wystąpili jednak również jego żona (obecnie są po rozwodzie) oraz dziecko. Domagali się zadośćuczynienia za naruszenie prawa do cieszenia się niezakłóconym życiem rodzinnym. Sąd pierwszej instancji uwzględnił powództwo co do zasady. Sąd Okręgowy stanął na stanowisku, że prawo do cieszenia się niezakłóconym życiem rodzinnym i utrzymania tego rodzaju więzi stanowi dobro osobiste członków rodziny i podlega ochronie na postawie przepisów art. 23 i 24 k.c. oraz 448 k.c. Odmienne zdanie miał natomiast Sąd Apelacyjny, wskazując, że tylko śmierć członka rodziny narusza dobra osobiste jego najbliższych, dlatego też więź rodzinna, rozumiana jako przedmiot ochrony przewidzianej w art. 448 k.c., została zachowana, chociaż nie na takim poziomie zadowolenia, jak przed zdarzeniem. Po odmowie przyjęcia przez Sąd Najwyższy do rozpoznania skargi kasacyjnej (zdaniem SN w sprawie nie zachodziła potrzeba wykładni art. 23 w zw. z art. 448 k.c., z uwagi na ugruntowany pogląd w tej kwestii), skargę nadzwyczajną od prawomocnego wyroku wniósł Prokurator Generalny. Skarga trafiła oczywiście do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych.

Motywy rozstrzygnięcia

Po rozpoznaniu skargi nadzwyczajnej, Sąd Najwyższy postanowieniem z dnia 24 lipca 2019r. (sygn. akt: I NSNc 5/19) przedstawił do rozstrzygnięcia składowi siedmiu sędziów m.in., następujące zagadnienie prawne:

„Czy najbliższym członkom rodziny poszkodowanego, który w wyniku czynu niedozwolonego doznał ciężkiego i trwałego rozstroju zdrowia, przysługuje roszczenie o zadośćuczynienie pieniężne z tytułu naruszenia ich własnego dobra osobistego na podstawie art. 448 w zw. z art. 24 § 1 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (tekst jedn. Dz.U. 2019, poz. 1145), czy też – w przypadku uznania, że nie istnieje dobro osobiste w postaci więzi rodzinnych – najbliższym członkom rodziny poszkodowanego przysługuje roszczenie o zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę na podstawie art. 445 § 1 Kodeksu cywilnego lub art. 446 § 4 Kodeksu cywilnego?”

Jakie było rozstrzygnięcie – już wiemy. Sąd Najwyższy stwierdził, że ustawodawca polski wyraźnie i konsekwentnie utrzymuje, że naprawa szkody niemajątkowej każdorazowo wymaga wyraźnej podstawy normatywnej dla przyznania zadośćuczynienia za taką szkodę.

Kodeks cywilny przewiduje, że zadośćuczynienie pieniężne może być przyznane temu, kto doznał krzywdy w związku z naruszeniem jego dóbr osobistych czynem niedozwolonym (art. 448 w zw. z art. 24 k.c.), a także najbliższym członkom rodziny zmarłego, który zmarł w wyniku takiego czynu (art. 446 § 4 k.c.). W pewnych sytuacjach przepisy szczególne przewidują zadośćuczynienie również w związku z naruszeniem innych interesów niemajątkowych, które nie mają charakteru dóbr osobistych (np. zadośćuczynienie za zmarnowany urlop lub zadośćuczynienie za naruszenie praw pacjenta). Sama okoliczność, że określona osoba doznała nawet bardzo poważnej krzywdy, nie jest zatem wystarczające dla uznania istnienia roszczenia o zadośćuczynienie, jeśli nie doszło do naruszenia jej dóbr osobistych lub nie zaistniała inna, szczególna podstawa.

Zdaniem Sądu Najwyższego dobra osobiste (art. 23 k.c.) to obiektywnie istniejące, niezbywalne, ściśle związane z każdym człowiekiem, wynikające z jego godności, uznane przez społeczeństwo wartości odnoszące się do jego integralności fizycznej i psychicznej. Wartości te nie mają charakteru interpersonalnego, nie zależą od innych osób i ich wzajemnych relacji. Więzi rodzinne (podobnie jak inne więzi społeczne) nie mają zatem charakteru dobra osobistego. Więzi te nie podlegają ochronie środkami służącymi ochronie dóbr osobistych. Z tej przyczyny osoba, której dobra osobiste zostały naruszone czynem niedozwolonym, może dochodzić zadośćuczynienia (na podstawie art. 445 lub 448 k.c.), natomiast nie przysługuje z tytułu tego naruszenia zadośćuczynienie osobom, z którymi ten poszkodowany jest związany więzami rodzinnymi. Sąd Najwyższy skonkludował, że intensywność doznanych krzywd jest bez znaczenia. I że to do ustawodawcy, a nie do sądu należy ewentualne rozszerzenie kręgu uprawnionych do uzyskania zadośćuczynienia.

 

Konsekwencje październikowej uchwały „siódemki”

Jedno jest pewne – na omawianej uchwale skorzystają głównie ubezpieczyciele – oczywiście, jeśli sądy powszechne rozpoznając tego typu sprawy, porzucą dotychczasowe, utrwalone stanowisko judykatury. Nie ulega także wątpliwości, że zakłady ubezpieczeń będą mniej chętne do zawierania w takich przypadkach ugody z rodziną, ryzykując postępowaniem sądowym. Zaznaczyć jednak trzeba, że komentowana uchwała nie przekreśla szans pokrzywdzonych członków rodziny do uzyskania należnego im zadośćuczynienia. Dotychczasowe uchwały Sądu Najwyższego przecież nie zniknęły. Zmiana całej dotychczasowej linii orzeczniczej Sądu Najwyższego nie będzie łatwą sprawą. Trzeba także pamiętać, że sprawy z zakresu prawa cywilnego, co do zasady, przynależą właśnie Izbie Cywilnej (która konsekwentnie uznaje więzi rodzinne za dobra osobiste), nie zaś Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych.

Nie ulega jednak wątpliwości, że najbliższe miesiące będą okresem niepewności prawnej. Część składów orzekających zapewne przyjmie poglądy zawarte w uchwale z dnia 22 października 2019r., co przełoży się na zwiększenie procentu wygranych spraw przez ubezpieczycieli. Tym samym profesjonalni pełnomocnicy muszą przygotować się na ewentualną przegraną, a przede wszystkim – na przygotowanie na nią Klienta.

Mnie nie przekonuje argumentacja Sądu Najwyższego i przychylam się do ugruntowanego w tym zakresie stanowiska Izby Cywilnej SN. Uważam, że pozbawienie członków najbliższej rodziny zadośćuczynienia za zerwanie więzi rodzinnych w przypadku ciężkiego i trwałego rozstroju zdrowia, który nastąpił na skutek czynu niedozwolonego, jest niezwykle dla nich krzywdzący. Nie widzę racjonalnych podstaw do rozróżnienia między zerwaniem więzi rodzinnej wskutek śmierci a niemożnością nawiązania lub rozwinięcia tej więzi pomiędzy bliskimi z powodu ciężkiego uszkodzenia ciała jednego z nich. Myślę, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej straciła z pola widzenia fakt, że przy osobach bardzo ciężko chorych cierpienie ich bliskich może być nie mniejsze niż w przypadku ich śmierci.

Jako ciekawostkę podaję, że w dniu 30 października 2019r. do Izby Cywilnej wpłynął wniosek Rzecznika Praw Pacjenta o podjęcie uchwały odpowiadającej na pytanie: „Czy osobie bliskiej poszkodowanego, który na skutek czynu niedozwolonego doznał ciężkiego i trwałego rozstroju zdrowia, może przysługiwać zadośćuczynienie pieniężne”? Sprawie nadano sygn. akt: III CZP 81/19. Nad podobnym wnioskiem do SN pracuje już też prof. Mariusz Golecki, rzecznik finansowy. Czekam z niecierpliwością na dalszy bieg sprawy.


ADWOKAT ANGELINA MISIAK

Prowadzi kancelarię adwokacką w Koszalinie, od 2018 r.

Ukończyła studia na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika (prawo). Jest członkiem Izby Adwokackiej w Koszalinie, w ramach której odbyła trzyletnią aplikację adwokacką,

Posiada kilkuletnie doświadczenie prawnicze zdobyte w renomowanych kancelariach adwokackich w Koszalinie, z którymi do dziś współpracuje.

Do kręgu jej zainteresowań należą zwłaszcza sprawy odszkodowawcze, sprawy z umów o roboty budowlane i sprawy o podział majątku.

Więcej: klik.

 

Możesz być zainteresowany też poniższymi artykułami

Zostaw komentarz

Ta strona używa plików cookie, aby poprawić komfort korzystania z niej. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko temu, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuj Czytaj więcej

Polityka prywatności & cookies